Świat bez życia jest niczym, a odżywia się wszystko, co żyje
Świat bez życia jest niczym, a odżywia się wszystko, co żyje
W borowiackiej części Kociewia leśnych grzybów było pod dostatkiem. W tym przepisie wykorzystuje się je jako nadzienie do śledzi.
Garść suszonych borowików ugotować w wodzie, w której wcześniej się moczyły, odsączyć i posiekać. Pokroić w kostkę podobną ilość obranych ze skórki kiszonych ogórków, jednego pomidora pozbawionego skórki i gniazd nasiennych i jedną małą cebulę. Niewielką wędzoną makrelę wyfiletować, a mięso rozdrobnić widelcem lub malakserem.
Wymieszać wszystkie składniki, dodać świeżo zmielonego pieprzu do smaku.
Otrzymaną masę rozsmarować na filetach z solonych śledzi, zwinąć jak rolmopsy, obficie oprószyć świeżo zmielonym pieprzem oraz piórkami cebuli. Całość zalać olejem z siemienia lnianego, dodać liść laurowy i ziele angielskie i odstawić w chłodne miejsce.
Po 2 dniach śledzie są gotowe do jedzenia.
Inne przepisy w kategorii: